piątek, 15 listopada 2013

Protoplasto uważaj, bo ci odpowiem!

Mój Starszy Pisklak staje się powoli mistrzem ciętej riposty. Wczoraj trzasnął swego młodszego braciszka w czerep. Matka ruszyła z odsieczą, z okrzykami grozy: dlaczego uderzyłeś Pisklaczka, tak nie wolno, to go boli. Itd, itp. A dwuipółletni winowajca z właściwą sobie prostotą podsumował:
- a to feler, westchnął seler!

Drugie z cyklu.
Jakaś sytuacja z rodzaju „problem do omówienia i rozwiązania”, ze znalezieniem konsensusu z naszym Starszym Pisklaczkiem.
Pisklak w wieku charakteryzującym się pełnią energii i potrzebą zaznaczenia swojego zdania.
Sowa klaruje PS i kończy wypowiedź pytaniem:
- Umowa stoi? - Pisklak na to rezolutnie:
- Nie. Umowa se psewróciła!

Tadaaaam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz